| Piłka nożna / Reprezentacja

Klątwa debiutu. W tym stuleciu nie wygrał go jeszcze żaden selekcjoner

Paweł Janas, Jerzy Brzęczek, Leo Beenhakker (fot. Getty Images)
Paweł Janas, Jerzy Brzęczek, Leo Beenhakker (fot. Getty Images)

Jeszcze żaden selekcjoner reprezentacji Polski w tym stuleciu nie wygrał w debiucie. Dotychczasowi trenerzy ponieśli aż pięć porażek, trzykrotnie zremisowali. Paulo Sousa ma okazję przełamać tę serię.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Jakim trenerem jest Sousa? "Świetny analityk i strateg"

Czytaj też

Paulo Sousa (fot. 400mm.pl/Piotr Kucza)

Jakim trenerem jest Sousa? "Świetny analityk i strateg"

Zbigniew Boniek, 21 sierpnia 2002 roku, Polska – Belgia 1:1

Po nieudanym dla biało-czerwonych mundialu w Korei i Japonii obowiązki selekcjonera przestał pełnić Jerzy Engel. Kadrę po emerytowanym już szkoleniowcu przejął jeszcze latem Zbigniew Boniek, którego dotychczasowe doświadczenia trenerskie nie były udane. Postawiono przed nim oczywisty cel: awansować na mistrzostwa Europy w 2004 roku. Zanim jednak biało-czerwoni rozpoczęli rywalizację o Euro, czekał ich mecz towarzyski z Belgami.

W tamtym spotkaniu Polacy zagrali w nieco eksperymentalnym ustawieniu. Miejsce między słupkami zajął ten, który na mundialu brał udział w jednym wygranym spotkaniu (3:1 z USA), czyli Radosław Majdan. Boniek postawił też na Michała Żewłakowa, Jacka Bąka czy Kamila Kosowskiego, co dziwić nie powinno. Więcej zdumienia wywołała jednak obecność w składzie Pawła Kaczorowskiego, czy wpuszczenie z ławki rezerwowych debiutanta Daniela Bogusza.

Tamto spotkanie skończyło się remisem 1:1. W 6. minucie prowadzenie gospodarzom dał Maciej Żurawski, natomiast tuż przed przerwą wyrównał Wesley Sonck. Jak się jednak miało wkrótce okazać, był to pierwszy z pięciu meczów dla Bońka. Jeszcze w listopadzie tego samego roku odszedł z kadry po towarzyskiej porażce z Danią 0:2.

Paweł Janas, 12 lutego 2003 roku, Chorwacja – Polska 0:0

Kadencja tego szkoleniowca trwała znacznie dłużej niż poprzednika, ale zaczęła się podobnie. Na dobry początek drużyna narodowa Pawła Janasa miała rozegrać mecz sparingowy, a rywalem była Chorwacja. Było to raczej spotkanie bez większej historii w pojęciu drużynowym, bowiem zakończyło się bezbramkowym remisem. Jeden z czterech występów w kadrze zaliczył jednak wtedy Kaan Dobra, a właściwie... Roman Dąbrowski. Ten ofensywny piłkarz karierę zaczynał w Ruchu Chorzów, natomiast już w połowie lat 90. wyjechał do Turcji i tam został do końca kariery. Nad Bosforem czuł się na tyle dobrze, że przyjął tamtejsze personalia. Mecz z Chorwatami był jego przedostatnim występem w biało-czerwonych barwach.

Jakim trenerem jest Sousa? "Świetny analityk i strateg"

Czytaj też

Paulo Sousa (fot. 400mm.pl/Piotr Kucza)

Jakim trenerem jest Sousa? "Świetny analityk i strateg"

Projekt "mundial 2022" czas zacząć. Pierwsze zgrupowanie z Paulo Sousą
El. MŚ 2022 czas zacząć (fot. TVP)
Projekt "mundial 2022" czas zacząć. Pierwsze zgrupowanie z Paulo Sousą

Leo Beenhakker, 16 sierpnia 2006 roku, Dania – Polska 2:0

Kadencja Holendra w kiepskim stylu się rozpoczęła i w kiepskim zakończyła, choć obfitowała też w sukcesy – a właściwie w sukces w postaci powrotu na europejski czempionat. Początki Leo Beehnakker miał jednak trudne. Miał tylko jeden mecz przetarcia przed meczami eliminacyjnymi do Euro 2008 i było to spotkanie z Duńczykami. W tamtej konfrontacji postawił na ofensywną formację z aż trzema napastnikami, a tercet ten stanowili Tomasz Frankowski, Maciej Żurawski oraz Euzebiusz Smolarek. Być może jednak przeszarżował, skoro gospodarze nie mieli większych problemów ze zdobyciem dwóch bramek autorstwa Dennisa Rommedahla i Nicklas Bendtnera, a sami przy tym nie stracili ani jednej.

Wspominając o feralnym starcie Holendra warto napomknąć, że i drugie spotkanie w roli selekcjonera doświadczony trener przegrał, tym razem w walce o awans z Finami. Potem było jednak już tylko lepiej i udało się awansować w dobrym stylu na wielki turniej.

Stefan Majewski, 10 października 2009 roku, Czechy – Polska 2:0

Tymczasowym szkoleniowcem w 2009 roku został człowiek, który wśród piłkarzy dorobił się wielu złośliwych pseudonimów. Jedni mówili na niego "Mściciel", inni "Armstrong", dla opinii publicznej był z kolei "Doktorem". Polskiej drużyny narodowej jednak nie uleczył, zwłaszcza że już w debiucie poczuł smak porażki. W meczu eliminacji mistrzostw świata 2010 z naszymi południowymi sąsiadami postawił z jednej strony na doświadczonych graczy jak Mariusz Lewandowski, Jakub Błaszczykowski czy Ireneusz Jeleń, z drugiej strony na żółtodziobów w osobach Piotra Polczaka, Jakuba Rzeźniczaka oraz Macieja Iwańskiego.

Efekt tej mieszaniny był mizerny. Tuż po zmianie stron Tomas Necid trafił na 1:0, na niespełna 20 minut przed końcem prowadzenie podwyższył Jaroslav Plasil. Majewski próbował jeszcze ratować wynik wprowadzając z ławki ofensywny tercet, a więc Dawida Janczyka, Sławomira Peszkę i... Roberta Lewandowskiego. Na nic się to zdało. Polska przegrała 0:2, cztery dni później uległa 0:1 Słowacji i tyle byłoby z przygody Majewskiego z kadrą.

Trener Węgrów: nie możemy się bać Lewandowskiego
(fot. Getty)
Trener Węgrów: nie możemy się bać Lewandowskiego

Franciszek Smuda, 14 listopada 2009 roku, Polska – Rumunia 0:1

Tradycję braku zwycięstw w debiutach w tym stuleciu podtrzymał też człowiek, który został obarczony jednym z najpoważniejszych zadań w historii polskiego futbolu. Franciszek Smuda dostał bardzo dużo czasu i znakomite warunki pracy, by przygotować kadrę do mistrzostw Europy, które w 2012 roku rozgrywane były na polskich i ukraińskich ziemiach. Zaczął już jesienią 2009 roku, co oznacza, że miał blisko trzy lata, by wyszlifować formę zawodników i wykrystalizować kadrę. Jak wiemy – kompletnie mu się to nie udało.

Swojski selekcjoner zaczął od przeglądu wojsk. Z jednej strony więc fani zobaczyli Lewandowskiego czy Błaszczykowskiego, który docelowo mieli stanowić kręgosłup drużyny, z drugiej jednak Adama Kokoszkę, Piotr Brożka oraz wiekowego Michała Żewłakowa. Ten eksperyment nie wypalił, zresztą jak wiele za kadencji tego będącego już na emeryturze szkoleniowca.

Waldemar Fornalik, 15 sierpnia 2002 roku, Estonia – Polska 1:0

Dość smutna i nijaka była kadencja tego selekcjonera, co w sumie było puentą debiutu aktualnego szkoleniowca Piasta Gliwice. W meczu towarzyskim z bardzo słabymi przecież Estończykami biało-czerwoni zagrali w klasycznym ustawieniu 4-4-2, choć w wyjściowej jedenastce były pozostałości po drużynie Smudy. W defensywie pojawił się bowiem Damian Perquis, natomiast w środku pola Eugen Polanski. Zagraniczny zaciąg jednak nie wystarczył, a kadrę pogrążył nasz stary znajomy z Ekstraklasy, czyli Konstantin Wasiljew, który decydującego o zwycięstwie gola dla gospodarzy strzelił w doliczonym czasie gry.

Przegląd wojsk Paulo Sousy. W czwartek start eliminacji MŚ!
Reprezentacja Polski rozpoczyna el. MŚ 2022 w Katarze (fot. TVP)
Przegląd wojsk Paulo Sousy. W czwartek start eliminacji MŚ!

Adam Nawałka, 15 listopada 2013 roku, Polska – Słowacja 0:2

Właśnie tego szkoleniowca polscy kibice będą prawdopodobnie najlepiej w tym stuleciu wspominali. Awansował na mistrzostwa Europy we Francji, dotarł tam do ćwierćfinału i na jego kadencję cieniem tylko w delikatny sposób rzuca się nieudany mundial w Rosji. Mimo wielu udanych chwil w roli selekcjonera, Adam Nawałka zaczynał tak jak wszyscy – od braku zwycięstwa w debiucie. Pogromcą jego drużyny okazała się Słowacja, która siedem i pół roku temu pokonała biało-czerwonych 2:0. Bramki przyjezdni zdobyli już w pierwszej połowie za sprawą Juraja Kucki oraz Roberta Maka. Z czego (nie) zapamiętaliśmy wyjściowej jedenastki Polski na tamten mecz? Między innymi z obecności na lewej stronie defensywy... Rafał Kosznika. Dla ówczesnego piłkarza Górnika Zabrze był to pierwszy i ostatni występ w drużynie narodowej.

Jerzy Brzęczek, 7 września 2018 roku, Włochy – Polska 1:1

Jeden z nielicznych selekcjonerów, który na przywitanie z kadrą nie przegrał meczu. Dość zresztą powiedzieć, że starcie ze Squadra Azzurra wywołało ogromny optymizm wśród kibiców. Zwłaszcza pierwsza połowa w wykonaniu biało-czerwonych była znakomita – grali wysokim i agresywnym pressingiem, nie dawali rywalowi zbliżyć się do bramki, szybko przechwytywali piłkę. Po zmianie stron gospodarze odzyskali inicjatywę, ale tak czy owak zawodnicy Jerzego Brzęczka pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie.

Jak więc wygląda debiutancki bilans selekcjonerów w tym stuleciu? Katastrofalnie. 8 podejść, 3 remisy, 5 porażek. Cóż, pozostaje trzymać kciuki, że ten trend przełamie Sousa, którego drużyna zmierzy się na wyjeździe z Węgrami. Transmisja na żywo w czwartek w TVP 1, TVP Sport oraz online.

Lewandowski wyróżniony. Państwowe odznaczenie dla kapitana kadry
Robert Lewandowski odznaczony Krzyżem Komandorski Orderu Odrodzenia Polski (fot. TVP)
Lewandowski wyróżniony. Państwowe odznaczenie dla kapitana kadry

Zobacz też
Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...
Łukasz Łakomy, Jan Ziółkowski i
polecamy

Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Probierz powoła skład na mecze el. MŚ. Padła konkretna data
Michał Probierz (fot. Getty Images)

Probierz powoła skład na mecze el. MŚ. Padła konkretna data

| Piłka nożna / Reprezentacja 
PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
PKO BP Ekstraklasa 2024/25: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Męczarnie Polski z egzotycznym rywalem. Decydowały karne
Z lewej Adrian Lis-Zieliński (fot. PAP)

Męczarnie Polski z egzotycznym rywalem. Decydowały karne

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kiedy mecze reprezentacji Polski w 2025 roku? Sprawdź terminarz
Kiedy następny mecz reprezentacji Polski? Oto terminarz kadry w 2025

Kiedy mecze reprezentacji Polski w 2025 roku? Sprawdź terminarz

| Piłka nożna / Reprezentacja 
To tam zagramy z Holandią. Szczególne miejsce dla Polaków
Jakub Moder zagra z Holandią na swoim "domowym" stadionie (fot. Getty)

To tam zagramy z Holandią. Szczególne miejsce dla Polaków

| Piłka nożna / Reprezentacja 
To już pewne! To będzie pożegnalny mecz Kamila Grosickiego
Kamil Grosicki w czerwcu pożegna się z reprezentacją Polski (fot. Getty).

To już pewne! To będzie pożegnalny mecz Kamila Grosickiego

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Pięć goli i triumf młodych polskich piłkarzy! [WIDEO]
Bartosz Szywała (z prawej) rozegrał 83 minuty w meczu z Irlandią (fot. PAP)

Pięć goli i triumf młodych polskich piłkarzy! [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentant Polski trafi do Bundesligi!
Arkadiusz Pyrka (fot. Getty Images)

Reprezentant Polski trafi do Bundesligi!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Czternasty tytuł z rzędu. Polak częścią historii!
Jakub Piotrowski (fot. Getty Images)

Czternasty tytuł z rzędu. Polak częścią historii!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Najnowsze
"Odmieniła tenis". Trener komplementuje Świątek
"Odmieniła tenis". Trener komplementuje Świątek
| Tenis / WTA (kobiety) 
Wim Fissette i Iga Świątek (fot. Getty)
Hurkacz zagra z Djokoviciem. O której dziś relacja na żywo z finału?
Kiedy gra Hubert Hurkacz w finale ATP Genewa 2025? O której mecz Hurkacz – Djoković? (24.05.2025)
nowe
Hurkacz zagra z Djokoviciem. O której dziś relacja na żywo z finału?
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Niezadowolenie mistrzyni. Walczyła z rywalkami i... pogodą
Anita W
Niezadowolenie mistrzyni. Walczyła z rywalkami i... pogodą
| Lekkoatletyka 
Komentator TVP Sport nie ma wątpliwości. Oni zostaną nowym mistrzem
Lech Poznań albo Raków Częstochowa – to będzie nowy mistrz Polski (fot. PAP).
Komentator TVP Sport nie ma wątpliwości. Oni zostaną nowym mistrzem
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szaleństwo w Neapolu. Tłumy świętowały na ulicach [WIDEO]
Kibice Napoli świętują mistrzostwo Włoch (fot. Getty).
Szaleństwo w Neapolu. Tłumy świętowały na ulicach [WIDEO]
| Piłka nożna / Włochy 
Piłkarz, aktor i... karateka. Niechlubna historia Cantony
Eric Cantona – geniusz czy wariat? (fot. Getty Images)
Piłkarz, aktor i... karateka. Niechlubna historia Cantony
fot.
Paweł Smoliński
Dawna gwiazda wspomina Poznań. "Nie ma lepszego miejsca do gry"
Darko Jevtić przez lata był gwiazdą Lecha Poznań (fot. PAP).
tylko u nas
Dawna gwiazda wspomina Poznań. "Nie ma lepszego miejsca do gry"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Do góry